Przejdź do głównej zawartości

Projekt ustawy o rzeczoznawcach majątkowych



Polskie Towarzystwo Rzeczoznawców Majątkowych przygotowało projekt ustawy o rzeczoznawcach majątkowych. Celem projektu jest umieszczenie w jednym akcie prawnym zasad kierujących nabywaniem uprawnień zawodowych oraz wykonywaniem zawodu rzeczoznawcy majątkowego. Autorzy projektu zwracają się do całego środowiska rzeczoznawców majątkowych o aktywny udział we współtworzeniu projektu poprzez zgłaszanie uwag i postulatów, które przesyłać można na adres poczty elektronicznej: zarzad@ptrm.pl.

Pismo przewodnie Prezesa Polskiego Towarzystwa Rzeczoznawców Majątkowych w sprawie projektu można pobrać z tego miejsca, natomiast sam projekt ustawy dostępny jest w tym miejscu.

Mamy zatem w środowisku rzeczoznawców majątkowych dwa konkurujące ze sobą projekty. Pierwszy, który przygotowuje Polska Federacja Stowarzyszeń Rzeczoznawców Majątkowych (projekt do pobrania z tego miejsca) oraz drugi autorstwa Polskiego Towarzystwa Rzeczoznawców Majątkowych. Przyznać trzeba, że projekt Federacyjny nieco dalej idzie w stronę kontroli rzeczoznawców majątkowych przez organizację (izbę) zawodową posuwając się do tego, do czego dopuścić chyba nie wolno – uzależnienia możliwości wykonywania zawodu od przynależności do izby. Projekt PTRM jest w tym względzie mniej radykalny ale również nie rozwiązuje wszystkich problemów, z jakim borykają się zarówno rzeczoznawcy jak i ich klienci. Oba projekty idą w stronę uznania zawodu rzeczoznawcy majątkowego jako zawodu zaufania publicznego. To ciekawe w kontekście moich doświadczeń z lekturą operatów szacunkowych.

Popularne posty z tego bloga

Przeznaczenie nieruchomości gruntowej.

Czytając operaty szacunkowe, które powstają w toku postępowania dowodowego w sprawach administracyjnych odnoszę wrażenie, że niektórzy rzeczoznawcy majątkowi w jakiś przedziwny i pokrętny sposób rozumieją pojęcie przeznaczenia nieruchomości. Być może wynika to z brzmienia art. 154 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz. U. z 2010, nr 102, poz. 651, ze zm.; dalej ugn), który nakazuje określić przeznaczenie nieruchomości w pierwszej kolejności na podstawie obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego a następnie, w sytuacji braku planu miejscowego na podstawie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy lub decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Nie można mieć pretensji do rzeczoznawców majątkowych w taki sposób określających przeznaczenie nieruchomości skoro obliguje ich do tego zapis ustawowy czytany wprost. Jednak zarówno w środowisku rzeczoznawców jak i osób związanych z gospodarow

Nieruchomość podobna. Naprawdę?

W ramach zawodowych obowiązków czytam operat szacunkowy z określenia wartości rynkowej nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem handlowym należącym do jednej z dużych sieci. Operat sporządził, powołany przez organ wykonujący zadania z zakresu administracji rządowej, rzeczoznawca majątkowy. Fachowiec z państwowymi uprawnieniami. Przedmiotem oszacowania jest wartość rynkowa nieruchomości. Zakresem wyceny objęto wartość prawa własności gruntu. Operat sporządzony został dla celu aktualizacji opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego. Powierzchnia nieruchomości szacowanej to nieco ponad piętnaście tysięcy metrów kwadratowych. Przeznaczenie: tereny usług i handlu z możliwością lokalizacji obiektów handlowych o powierzchni powyżej dwóch tysięcy metrów kwadratowych. Analizą rynku Autor objął teren powiatu właściwego z uwagi na położenie nieruchomości wycenianej oraz powiatów ościennych. Poszukiwania transakcji nieruchomościami podobnymi zwieńczył tabelą kilkudziesięciu trans

Własność operatu szacunkowego

Andrzejowi Świerkowi, który temat wywołał. Andrzej Świerk, w poście z 11 stycznia 2008 roku posłanym na listę dyskusyjną Izby Gospodarczej Rzeczoznawców Majątkowych poruszył temat, który jak sądzę powinien wzbudzić żywe zainteresowanie nie tylko tak zwanego Zespołu Pomocy Zawodowej, ale szerokiego grona rzeczoznawców majątkowych. Jak się wydaje Zespół Pomocy Zawodowej ma rzecz w nosie, choć z definicji w nosie mieć nie powinien. Szerokie grono albo nie ma czasu albo pokłada nadmierną ufność w ZPZ’ie.. A problem jest poważny, dotyka każdego rzeczoznawcę majątkowego, który sporządza opinie o wartości nieruchomości, w tym także w formie operatów szacunkowych (czy inna opinia o wartości nieruchomości jest możliwa?). Niech będzie zatem, nieco prowokacyjnie, że moją indywidualną opinię na ten temat wyrażę od razu zastrzegając, że nie jestem fachowcem w dziedzinie prawa autorskiego i mogę się mylić. Jak mawiał satyryk: „ moje pomyłki obciążają wyłącznie mnie ”. Wypada przejść do rzeczy.