Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2020

Dobrowolnie pod przymusem

Wielkie inwestycje, tak w czasach słusznie minionych jak i obecnie, wymagają wielkich planów, gigantycznych nakładów finansowych oraz, najczęściej, ogromnych terenów. Śmiałe zamierzenia inwestycyjne realizowane przez prywatne firmy siłą rzeczy nie mogą korzystać z państwowego przymusu a co za tym idzie dzisiejsze koszty muszą bilansować z przyszłymi zyskami. Inaczej rzeczy się mają, kiedy odważne pomysły realizują podmioty publiczne lub takie, które potrafią decydentów przekonać, że realizowane przez nie zadania dobru publicznemu mają służyć. Wówczas władza ustawodawcza i wykonawcza, z całą administracją i aparatem państwa gotowa jest usłużnie drogi prowadzące ku marzeniom prostować, przeszkody znosić a sam proces inwestycyjny wspierać – nie tylko formalnie ale i finansowo. Jak dość powszechnie wiadomo, choć dzisiaj nie jest to już konsensusem, pieniądze nie spadają z nieba i aby prywatne zamiary finansować trzeba albo oszczędzać i czekać albo pożyczać. Nieco inaczej sprawy się mają,