Przejdź do głównej zawartości

Użytkowanie wieczyste - zmiana zasad aktualizacji





W trakcie 88 posiedzenia Sejmu, w dniu 25 marca 2011 roku uchwalona została ustawa o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców. Trudno było się spodziewać, że w tekście tego aktu prawnego znajdą się również regulacje zmieniające zasady aktualizacji opłat z tytułu użytkowania wieczystego gruntów – wszak nie jest to „bariera administracyjna”, o której mówi tytuł ustawy. A jednak art. 20 ustawy z dnia 25 marca 2011 roku o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców dokonuje między innymi zmiany art. 77 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz. U. z 2010, nr 102, poz. 651, ze zm.) w ten sposób, że dopuszcza aktualizację opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego nie częściej niż raz na trzy lata podczas gdy dotychczas była ona dopuszczalna nie częściej niż raz na rok.

Opłata roczna z tytułu użytkowania wieczystego gruntów Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego jest swego rodzaju czynszem, jaki zobowiązany jest bez dodatkowego wezwania wpłacać użytkownik wieczysty. Podstawowa stawka procentowa opłaty rocznej wynosi zgodnie z ustawą 3 % wartości rynkowej gruntu lecz w stosunku do gruntów oddanych na pewne szczególne, enumeratywnie wyliczone cele, jest ona niższa. Niższa jest na przykład w odniesieniu do nieruchomości przeznaczonych i wykorzystywanych na cele budownictwa mieszkaniowego.

W ostatnim czasie, zwłaszcza z końcem i początkiem każdego roku przez łamy prasy codziennej przetaczają się głosy sprzeciwu skierowane przeciwko aktualizacji opłat rocznych oraz ich nadmiernej wysokości. Nie należy dziwić się właścicielom nieruchomości, którzy przez całe lata, często od początku trwania użytkowania wieczystego nie doświadczyli aktualizacji opląty rocznej i w związku z tym ponosili ją w ustalonej przed laty wysokości, a teraz otrzymali propozycję jej zwiększenia o kilkaset (lub więcej) procent. Również przedsiębiorcy, których stawka procentowa wynosi generalnie 3 % wartości gruntów protestują gdyż podwyższonych wielokrotnie opłat nie przewidywali w swoich planach biznesowych.

Należy jednak zdać sobie sprawę z dwóch rzeczy. Po pierwsze podstawową przyczyną gwałtownego wzrostu opłat rocznych jest długi okres pomiędzy aktualizacjami. gdyby aktualizacje opłat następowały regularnie podwyżki miałyby mniejszą skalę i przez to byłyby mniej (oczywiście względnie) uciążliwe. Po wtóre zmiana wysokości opłat rocznych z tytułu użytkowania wieczystego zależna jest od wartości (rynkowej?) gruntu.

Uchwalona postanowieniami ustawy o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców zmiana wprowadza dłuższy okres pomiędzy dopuszczalnymi aktualizacjami. W związku z tym po pierwsze zmiany, jeśli już nastąpią będą prawdopodobnie bardziej gwałtowne (dłuższy okres skutkuje zwykle większą zmianą wartości), a po wtóre braknie możliwości natychmiastowej niemal (po roku) aktualizacji opłaty rocznej (w dół) na wniosek użytkownika wieczystego.
Posłowie chcieli dobrze, wyszło jak zwykle.

Ponieważ nasze doświadczenie w prowadzeniu postępowań w sprawach aktualizacji opłat rocznych opiera się na kilkuletnim już toczeniu sporów możemy zapewnić, że skutki tej zmiany będą raczej negatywne. Zresztą – czas pokaże.

Popularne posty z tego bloga

Przeznaczenie nieruchomości gruntowej.

Czytając operaty szacunkowe, które powstają w toku postępowania dowodowego w sprawach administracyjnych odnoszę wrażenie, że niektórzy rzeczoznawcy majątkowi w jakiś przedziwny i pokrętny sposób rozumieją pojęcie przeznaczenia nieruchomości. Być może wynika to z brzmienia art. 154 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz. U. z 2010, nr 102, poz. 651, ze zm.; dalej ugn), który nakazuje określić przeznaczenie nieruchomości w pierwszej kolejności na podstawie obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego a następnie, w sytuacji braku planu miejscowego na podstawie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy lub decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Nie można mieć pretensji do rzeczoznawców majątkowych w taki sposób określających przeznaczenie nieruchomości skoro obliguje ich do tego zapis ustawowy czytany wprost. Jednak zarówno w środowisku rzeczoznawców jak i osób związanych z gospodarow

Nieruchomość podobna. Naprawdę?

W ramach zawodowych obowiązków czytam operat szacunkowy z określenia wartości rynkowej nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem handlowym należącym do jednej z dużych sieci. Operat sporządził, powołany przez organ wykonujący zadania z zakresu administracji rządowej, rzeczoznawca majątkowy. Fachowiec z państwowymi uprawnieniami. Przedmiotem oszacowania jest wartość rynkowa nieruchomości. Zakresem wyceny objęto wartość prawa własności gruntu. Operat sporządzony został dla celu aktualizacji opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego. Powierzchnia nieruchomości szacowanej to nieco ponad piętnaście tysięcy metrów kwadratowych. Przeznaczenie: tereny usług i handlu z możliwością lokalizacji obiektów handlowych o powierzchni powyżej dwóch tysięcy metrów kwadratowych. Analizą rynku Autor objął teren powiatu właściwego z uwagi na położenie nieruchomości wycenianej oraz powiatów ościennych. Poszukiwania transakcji nieruchomościami podobnymi zwieńczył tabelą kilkudziesięciu trans

Własność operatu szacunkowego

Andrzejowi Świerkowi, który temat wywołał. Andrzej Świerk, w poście z 11 stycznia 2008 roku posłanym na listę dyskusyjną Izby Gospodarczej Rzeczoznawców Majątkowych poruszył temat, który jak sądzę powinien wzbudzić żywe zainteresowanie nie tylko tak zwanego Zespołu Pomocy Zawodowej, ale szerokiego grona rzeczoznawców majątkowych. Jak się wydaje Zespół Pomocy Zawodowej ma rzecz w nosie, choć z definicji w nosie mieć nie powinien. Szerokie grono albo nie ma czasu albo pokłada nadmierną ufność w ZPZ’ie.. A problem jest poważny, dotyka każdego rzeczoznawcę majątkowego, który sporządza opinie o wartości nieruchomości, w tym także w formie operatów szacunkowych (czy inna opinia o wartości nieruchomości jest możliwa?). Niech będzie zatem, nieco prowokacyjnie, że moją indywidualną opinię na ten temat wyrażę od razu zastrzegając, że nie jestem fachowcem w dziedzinie prawa autorskiego i mogę się mylić. Jak mawiał satyryk: „ moje pomyłki obciążają wyłącznie mnie ”. Wypada przejść do rzeczy.